Nad ranem odszedł Patryk. We śnie, w swoim domu, gdzie jest przytulnie, kolorowo i bezpiecznie. W domu wypełnionym miłością, nadzieją, troską i wiarą. Patryk śmiał się przy dźwiękach zabawek interaktywnych, lubił towarzystwo swojego rodzeństwa – Darii i Michała. Byłeś z nami 9 lat – wydaje się długo, a jednocześnie tak krótko. Patryku, pozostaniesz w naszym sercu i pamięci na zawsze.

Patryk