W Dzień Dziecka z Chorobą Nowotworową otworzyliśmy w klinice Salę Doświadczania Świata. Oczywiście, tradycyjnie puściliśmy też w niebo balony z marzeniami onkobohaterów.  

Być jak superbohater

Dzieci nie tyle mogą, co powinny marzyć. I to jak najczęściej. Marzenia, onkobohaterów są co roku podobne, a i tak za każdym razem poruszają nas do głębi. „Chcę być zdrowy”, „Żeby wszyscy wygrali z rakiem”, „Chcę być z rodziną”…

Ktoś kiedyś pięknie napisał: „Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki”. Mali onkopacjenci są odważni i walczą niczym superbohaterowie (uwaga: na balonach pojawiło się zresztą pragnienie „być jak Spiderman i Kapitan Ameryka” :). My ich nieustannie wspieramy. Dziś, wspólnie posłaliśmy marzenia ku słońcu. Dziś także, we współpracy z Fundacją „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową” otworzyliśmy ważne dla pacjentów miejsce.

Terapia Snoezelen w klinice

W wyremontowanej Klinice Pediatrii Onkologii i Hematologii Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego powstała Sala Doświadczania Świata. To nowoczesne pomieszczenie, wypełnione dźwiękami, kolorami i technologią, pozwala na pełne zaangażowanie pacjentów, ale także na relaks i eksplorację, zgodnie z wytycznymi terapii Snoezelen. Terapia ta wszechstronnie wspomaga rozwój dzieci.

– W sali dzieci będą mogły rozwijać swoje zmysły, poznać świat, z którym mają utrudniony kontakt czy spróbować nowych metod terapii. Jesteśmy szczęśliwi, że taki projekt został zrealizowany właśnie u nas – mówi prof. Katarzyna Muszyńska-Rosłan – przewodnicząca Rady Fundacji „Pomóż Im” i zastępca kierownika Kliniki Pediatrii Onkologii i Hematologii.

– Dzięki takim akcjom podnosimy poziom opieki i terapii na wyższy poziom, już nie tylko medyczny. Podobną salę mamy od roku w nowym Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży. Wiemy, jak istotne to pomieszczenie, tym bardziej dziękujemy za to wsparcie w imieniu małych pacjentów – dodaje Wojciech Roszkowski, dyrektor ds. administracyjno-technicznych UDSK, a także członek rady naszej fundacji.

Tu dzieje się magia

W czasie leczenia, niezmiernie trudnego dla psychiki dziecka, indywidualnie dobrane zajęcia w sali stwarzają okazję do pobudzania zmysłów i oderwania małego pacjenta od szpitalnej rzeczywistości.

– Dzieci, pracując z terapeutami Snoezelen, spotykają się z magią. Na pół godzinny, bo tyle trwa jedna sesja, udają się w świat marzeń. Mogą usłyszeć szum morza, dotknąć liści… …- mówi dr Anna Apel, prezes Fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”. – Mieliśmy sytuację, gdy trzyletnia dziewczynka, przyniesiona do sali przez mamę na rękach, wyszła z niej o własnych siłach. Więcej, wcześniej się nie odzywała, a w sali zaczęła śmiać się w głos. Nasze działania są komplementarne w stosunku do opieki medycznej. Dobrostan mentalny dzieci i ich rodziców jest bardzo ważny w odzyskaniu sił i przejściu przez trudną chorobę – dodaje Anna Apel.

Sala Doświadczania Świata w Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym powstała dzięki funduszom przekazanym przez firmę SIXT Polska.

– Nasza pomoc zaczęła się od  przewożenia dzieci chorych onkologicznie z Ukrainy do ośrodków medycznych w Polsce. Uznaliśmy, że powinniśmy pójść dalej. W 2022 roku obchodziliśmy 20-lecie. Jubileusz uczciliśmy przeprowadzając charytatywną aukcję. Pozwoliło nam to na zbudowanie  trzech Sal Doświadczania Świata, z których jedną otwieramy właśnie w Białymstoku – mówi Katarzyna Hajkowicz, wiceprezes SIXT Polska.

Z Holandii na resztę globu

Terapia Snoezelen to doskonałe narzędzie wspomagające rozwój dzieci, m. in. tych dotkniętych nowotworami. Pomieszczenie zostało wyposażone w nowoczesne sprzęty i urządzenia. Zapewniają pełną gamę stymulacji wzrokowej, słuchowej i dotykowej.

Terapia Snoezelen intensywnie rozwija się od lat 80. Powstała w Holandii, skąd szybko przeniosła się na resztę świata, pojawiając się głównie w centrach rehabilitacji, hospicjach i szpitalach.

Pacjent sam wybiera, z czym czuje się komfortowo i poznaje bodźce w taki sposób, jaki mu najbardziej odpowiada. Efekty terapii są widoczne gołym okiem – dzieci stają się aktywniejsze, zapominają o trudach codzienności i wyzwaniach związanych z leczeniem. Poprawia się ich koordynacja, stają się bardziej otwarte i radosne.

Czytaj także:

Pompa infuzyjna na dziecięcej onkologii

Stworzyliśmy piękne izolatki na onkologii

Moc Pomocy po raz drugi