Grupy wsparcia, czyli spotkania rodzin naszych podopiecznych, to ważna część życia fundacji. W ostatnich dniach mamy obejrzały wspólnie kapitalny spektakl, a tatusiowie, wraz z synami zajmowali się… stolarką.

Pikanteria dla dam

Fundacyjne mamy odwiedziły Salę Koncertową Operę i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Podleśnej. Tym razem nie na koncert, a na przedstawienie. Obejrzały spektakl „Pikantni”, czyli gorącą komedię obyczajową ze świetną Anną Muchą na czele aktorskiej obsady.

Wspólny śmiech i dobre, zaufane towarzystwo to doskonałe wsparcie. Mamom towarzyszyły fundacyjne psycholożki Basia i Ula oraz asystentka rodziny, Ola.

Szlifierki dla dżentelmenów

Wspólne majsterkowanie syna z ojcem to coś więcej niż fajne spędzanie czasu. To momenty, w których buduje się więzi.

W ruch poszły szlifierki, papier ścierny i impregnat. Panowie i synowie pięknie odnowili dwa drewniane stoły, które będą służyć podczas spotkań na fundacyjnym podwórku. Ładne przedmioty z drewna zabrali też do domu. Wspólnie skręcali ogrodowe donice.

Stoły natomiast przeszły już pierwszy chrzest. Po dwóch godzinach solidnej roboty starsi i młodsi dżentelmeni zjedli na nim pyszne dania z grilla.

Czytaj także:

Zimowa grupa wsparcia

Grupa wsparcia melduje wykonanie zadania