W otoczeniu pięknej przyrody Puszczy Knyszyńskiej, skąpanej w prawdziwie wakacyjnym słońcu, ale przede wszystkim w rodzinnej, serdecznej i ciepłej atmosferze nasi podopieczni, wspólnie z rodzeństwem i rodzicami spędzili cudowne chwile na dorocznym pikniku zorganizowanym przez nas z okazji Dnia Rodziny.
Już po raz trzeci postanowiliśmy połączyć trzy jakże piękne okazje – Dzień Dziecka, Matki i Ojca. Po raz trzeci też piknik zorganizowaliśmy w gościnnym Golf Parku Lipowy Most. Co ciekawe, już po raz trzeci wszystko odbyło się tak jak to sobie wymarzyliśmy. Nie zawiodły wspaniałe atrakcje i animacje dla dzieci, frekwencja i pogoda!
To rodzinne spotkanie to nie tylko okazja do spędzenia wspólnie kilku godzin na beztroskiej zabawie i relaksie. To też okazja do rozmów, integracji, bliższego poznania nawzajem naszych hospicyjnych rodzin. Bo wspólnie tworzymy jedną wielką rodzinę skupioną wokół chorych dzieci, którymi opiekujemy się w Hospicjum.
Oprócz wielu fantastycznych zabaw i atrakcji dla dzieci przygotowanych przez Patrol Adventure, na nudę nie mogli narzekać również rodzice. Podczas gdy nasi wolontariusze zajmowali się dziećmi, zarówno mamy jak i tatusiowie znaleźli chwilę dla siebie. Panie odpoczywały w specjalnej strefie hotelowego SPA poddając się zabiegom upiększającym. Panowie z kolei wzięli udział w akademii golfa, gdzie pod kierunkiem instruktora próbowali swoich sił w tym sporcie oraz trenowali na strzelnicy, którą zorganizowały trzy drużyny airsoftowe – Dagger Team, Reapers i Dogs of War. Na stanowisku z replikami broni gościliśmy też przedstawiciela Straży Granicznej w Krynkach.
Niebywałą frajdę dla wszystkich uczestników uczyniły zabytkowe motory. Motocykliści, którym przewodził pan Jan Breczko ku uciesze (nie tylko) dzieci przewozili chętnych swoimi stalowymi rumakami. Nie zabrakło przy tym również tych prawdziwych koni – a wszystko za sprawą Stadniny w Jurowcach, której przedstawiciele przewozili dzieci na grzbietach dwóch przepięknej urody koni. O sympatyczną część artystyczną zadbał zespół ludowy Kalina, w którym występuje tata jednego z naszych podopiecznych.
Pragniemy podziękować wszystkim partnerom, którzy przyczynili się zorganizowania tego wspaniałego święta rodziny, uczestnikom za przybycie, wolontariuszom za troskliwe wspomaganie naszych rodziców w opiece nad maluchami, właścicielom i pracownikom Golf Parku Lipowy Most za jak zwykle serdeczne i ciepłe przyjęcie.