Wakacje i nagle straszna wiadomość – wznowa choroby! Ratunkiem dla Kasi może być kolejny przeszczep szpiku kostnego. Znalazł się nawet dawca, ale aby zwiększyć jej szanse na udany zabieg, stan zdrowia Kasi musi się poprawić. Szansą dla niej jest zastosowanie Mylotargu – leku wykorzystywanego we wspomaganiu chemioterapii będącego elementem tzw. immunoterapii. Klinika otrzymała już oficjalną zgodę Ministerstwa Zdrowia na przeprowadzenie kuracji przy użyciu tej metody. Jest tylko jeden problem – cena. Koszt zakupu leku, który wzięła na swoje barki Fundacja może sięgnąć nawet 60 tysięcy złotych. 

Kasia od początku swojej choroby, od przeszło dwóch lat, kiedy po raz pierwszy trafiła do Kliniki Onkologii i Hematologii białostockiego UDSK jest podopieczną Fundacji „Pomóż Im”.

Fundacja „Pomóż Im”, co roku organizuje Tydzień Dobroczynności. W tym roku, akcja odbędzie się w dniach 17 – 24 listopada. Przez cały tydzień, każdy z nas będzie mógł stać się darczyńcą Fundacji i w ten sposób wspomóc organizację w zbiórce funduszy niezbędnych do zakupu leku dla Kasi.

W wielu punktach miasta i regionu – w sklepach, restauracjach, gabinetach lekarskich, stomatologicznych, ale też u fryzjerów czy kosmetyczek staną specjalne puszki, do których klienci tych podmiotów będą mogli wrzucać datki. Dodatkowo, niektóre firmy, które zdecydowały się włączyć w akcję, zadeklarowały chęć przekazywania określonej części swoich dziennych dochodów na ten cel.

W poniedziałek, 24 listopada w Operze i Filharmonii Podlaskiej odbędzie się specjalny koncert, który podsumuje Tydzień Dobroczynności. Dochód – podobnie jak środki zebrane w trakcie całego tego tygodnia – zostanie przeznaczony w całości na zakup leku dla Kasi. Już wkrótce podamy więcej szczegółów na temat planowanego wydarzenia – niebawem poinformujemy kto wystąpi na tej wyjątkowej scenie i zagra specjalnie dla Kasi.

Mylotarg to lek wspomagający uzyskanie remisji – czyli cofnięcia się objawów chorobowych w ostrej białaczce szpikowej. Jest stosowany oprócz chemioterapii, również w immunoterapi, czyli stanowi przeciwciała wobec komórek białaczkowych. Ponieważ konieczny w leczeniu Kasi przeszczep szpiku kostnego można zrobić tylko w sytuacji – choćby chwilowego cofnięcia się objawów choroby – ten lek ma pomóc na tyle, aby można było go przeprowadzić. Zdaniem specjalistów, z którymi się konsultowaliśmy ten trudno dostępny i drogi lek może w jej przypadku zwiększyć szanse wyleczenia.