Zapaliliśmy świece solidaryzując się z rodzinami, które utraciły swoje dziecko.

Jest jeden taki dzień w roku, który na całym świecie jednoczy rodziny doświadczone bolesną utratą dziecka. To Międzynarodowy Dzień Palenia Świec. Przypada on w drugą niedzielę grudnia. O godzinie 19.00 w oknach tysięcy domów pojawiła się zapalona świeca – symbol pamięci o dzieciach, których nie ma już wśród nas. Po raz piąty w naszym regionie organizacją tego niezwykłego święta zajęła się Fundacja „Pomóż Im” prowadząca Białostockie Hospicjum dla Dzieci.

– Międzynarodowy Dzień Palenia Świec, szczególnie wpisuje się w działalność Białostockiego Hospicjum dla Dzieci, które od początku swojej działalności pożegnało już ponad 80 Podopiecznych. Dla rodziców, którzy stracili swoje dziecko, to jeszcze jedna okazja, by wspomnieć  i porozmawiać z ludźmi, którzy mają podobne doświadczenia, bo nikt lepiej ich zrozumie niż rodzic przezywający to samo. – podkreśla Krystyna Skrzycka z Fundacji „Pomóż Im”

W niedzielę o godzinie 18.00 w starym kościele Farnym w Białymstoku została odprawiona Msza Święta w intencji dzieci, które odeszły.

Międzynarodowy Dzień Palenia Świec w Polsce obchodzony jest od kilku lat. Dzięki Fundacji „Pomóż Im” również w naszym regionie wspominane się dzieci, które w wyniku różnych sytuacji już pożegnaliśmy.

To bardzo ważne wydarzenie, które jest smutną refleksją nad kruchością ludzkiego życia i ma dawać nadzieję, że dzieci pożegnane i opłakane są już szczęśliwe, nie czują bólu, który towarzyszył im niejednokrotnie podczas choroby. Bądźmy w tym dniu myślami blisko z rodzicami pogrążonymi w żałobie – podkreśla dr Elżbieta Solarz, lekarz z Białostockiego Hospicjum dla Dzieci .

W uroczystościach wzięli udział m.in. bliscy byłych Podopiecznych Białostockiego Hospicjum dla Dzieci i przedstawiciele Fundacji. Po Mszy św. i symbolicznym zapaleniu świec pod pomnikiem Jana Pawła II, uczestnicy mieli okazję porozmawiać w sali obok kościoła.