Dzień Rodziny Fundacji „Pomóż Im” to spotkanie uśmiechniętych ludzi i ich dzieci, zabawy animacyjne, catering, wycieczka ciuchcią… Tak to wygląda na pierwszy rzut oka. Ale wiemy doskonale, że znaczenie tego dnia jest dużo, dużo poważniejsze.
100 % planu
Hospicyjne rodziny, wszystko, co postrzegamy jako „normalność”, doceniają szczególnie. Spokojny czas, spędzony przy ładnej pogodzie, dobrym stanie chorego dziecka, a przede wszystkim wśród osób zmagających się z podobnym wyzwaniem – to jest właśnie wyjątkowość tego dnia.
Wszystkie plany się spełniły. Pogoda była piękna. Frekwencja dopisała doskonale. Chore dzieci były dzielne i zaciekawione otoczeniem. Zdrowe rodzeństwo, a także dzieci z rodzin pracowników, hasały niewyobrażalnie. A że miały co robić, dorośli mogli spokojnie prowadzić bardziej lub mniej dorosłe rozmowy (tak naprawdę, spora część bardzo chętnie uczestniczyła w animacjach, w końcu każdy z nas na zawsze nosi w sobie dziecko! :).
Koniecznie trzeba podkreślić, że do Ośrodka Pięć Dębów w Supraślu, gdzie odbyło się wydarzenie, dotarło sporo rodzin, które znajdowały się pod naszą opieką w przeszłości. Bardzo miło ich zobaczyć i to w dobrej formie!
Rozkręcony Dzień Rodziny
Nie zabrakło też elementu dobroczynnego. Odwiedzili nas eleganccy panowie z Polskiego Związku Łowieckiego Zarządu Okręgowego w Białymstoku. Na rzecz hospicjum dla dzieci przekazali symboliczny czek na kwotę 2 550 zł. Fundusze zostały zebrane podczas zawodów strzeleckich. Serdecznie dziękujemy!
Kolejne wielkie dzięki dla Moniki Abramowicz i jej Studia Artystycznego Anima. To ona rozkręcała imprezę :), i jak zawsze, zrobiła to zawodowo.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć autorstwa naszego wolontariusza, Łukasza Kononiuka. Są niesamowite i oddają cały klimat sobotniego wydarzenia.
Zobacz także: