Na odległość, ale razem – na tyle, na ile się da. Rodziny z hospicjum domowego, zespół fundacji i darczyńcy – w świąteczno-noworocznym czasie wszyscy zachowaliśmy dobre tradycje tego okresu.
W styczniu, mniej więcej w tym właśnie czasie, zwykle opowiadamy jak super było na integracyjnej zabawie choinkowej. Póki co możemy jednak wzdychać i wspominać imprezę nie ze wczoraj, a z poprzedniego roku. No ale pustki nie ma, co to, to nie! Nasze asystentki rodziny: Paulina i Teresa (a tego dnia Królewna Śnieżka i Czerwony Kapturek) zorganizowały karnawałowe spotkanie online. I nie tylko one były przebrane :). Nadrobiły zaległości we wspólnym śpiewaniu kolęd. Na gitarze zagrała Ania – nasza wolontariuszka, a na co dzień fizjoterapeutka, czyli osoba wielu talentów.
Choince zawsze towarzyszą… No pewnie – prezenty! I choć nie rozdał ich tym razem Mikołaj, to dzięki firmie Arsenal, która stale wspiera nas już od trzech lat, do hospicyjnych rodzin pojadą paczki napakowane smakołykami. A przecież nie tak dawno, bo tuż przed wigilią do domów trafiły wymarzone prezenty z akcji „Nie tylko Święty daje prezenty”. Być dzieckiem jest świetnie, ale w tym czasie szczególnie!
Wszystko dzięki bezinteresownej pomocy dobrych ludzi, która płynie do hospicjum domowego. Z wielu miejsc i serc. W okresie świąteczno-noworocznym dotarło do nas mnóstwo paczek. Szczególnie z bardzo potrzebnymi rodzinom artykułami higienicznymi, ale też innymi niespodziankami. Zbierały je firmy, jak i dzieci ze szkół i przedszkoli. Dla naszych podopiecznych to naprawdę WIELKA SPRAWA. Dziękujemy, że z nimi jesteście.