Ponad sto dziewięćdziesiąt dzieci objętych domową opieką hospicyjną, z czego 88 odeszło, ponad 57 tys. wizyt personelu hospicyjnego w domach podopiecznych i ponad 3 miliony przejechanych kilometrów w drodze do pacjentów
Ponad sto dziewięćdziesiąt dzieci objętych domową opieką hospicyjną, z czego 88 odeszło, ponad 57 tys. wizyt personelu hospicyjnego w domach podopiecznych i ponad 3 miliony przejechanych kilometrów w drodze do pacjentów – tak w skrócie mógłby się przedstawiać bilans dziesięcioletniej działalności Białostockiego Hospicjum dla Dzieci prowadzonego przez Fundację „Pomóż Im”. Nie liczby jednak są dla nas najważniejsze, a indywidualne historie naszych podopiecznych oraz doświadczenie, jakie zdobyliśmy przez te dziesięć lat.
Fundacja „Pomóż Im” powołała do życia Domowe Hospicjum dla Dzieci 1 marca 2009 roku przy wielkim wsparciu Warszawskiego Hospicjum dla Dzieci. Jego pomysłodawczynią była dr Elżbieta Solarz. Zespół Hospicjum składa się z trzech lekarzy, pięciu pielęgniarek i pielęgniarza, pięciu rehabilitantek, dwóch duszpasterzy, pracownika socjalnego, dwóch asystentów rodziny oraz dwóch psychologów. Jesteśmy pierwszym domowym hospicjum dla dzieci w województwie podlaskim.
Jaki jest cel naszych działań?
Celem domowego Hospicjum jest poprawa jakości życia pacjentów, którzy zmagają się z postępującą, źle rokującą chorobą. Chociaż wiadomo, że określone schorzenia prowadzą do przedwczesnej śmierci, nie zawsze jednak można określić czas przeżycia. Dobra opieka medyczna, możliwość przebywania we własnym domu pośród kochającej rodziny, wsparcie psychologiczne, pomoc wolontariuszy – często przyczyniają się do tego, że ten czas bywa znacznie dłuższy niż wskazuje na to diagnoza.
W domu dzieciom jest najlepiej
Domowa formuła opieki hospicyjnej polega na tym, że mali pacjenci przebywają w swoich domach, otoczeni miłością bliskich, a lekarze i pielęgniarki regularnie do nich dojeżdżają. Pod naszą opieką znajduje się stale około 30 nieuleczalnie chorych dzieci z całego województwa. Wspieramy nie tylko chore dzieci, ale także ich rodziców i rodzeństwo. Jesteśmy na każde ich wezwanie 365 dni w roku, 24 godziny na dobę. Zapewniamy naszym podopiecznym opiekę lekarską i pielęgniarską, rehabilitację, wsparcie psychologiczne i duchowe, a także leki, aparaturę medyczną i sprzęt rehabilitacyjny.
Odchodzenie naszych małych pacjentów jest dla nas wszystkich wielkim przeżyciem. Jesteśmy wdzięczni rodzinom, że otwierają się na nas i traktują nas jak domowników. Dzięki temu, jak nam się wydaje, wspólna żałoba jest trochę lżejsza do uniesienia. Rodzicom dzieci, które odeszły, proponujemy dalszy kontakt i pomoc w postaci grupy wsparcia w żałobie.
Białostockie Hospicjum dla Dzieci w liczbach
Z naszych danych wynika, że liczba dzieci, których Hospicjum objęło domową opieką od 2009 roku systematycznie rosła, by w ostatnich latach utrzymywać się na podobnym poziomie (2009 – 29, 2010 – 33, 2011 – 37, 2012 – 42, 2013 – 41, 2014 – 50, 2015 –2018 – 51). Średnia miesięczna liczba wizyt personelu hospicyjnego (lekarze, pielęgniarki, rehabilitantki, psycholog, kapelan, pracownik socjalny) w domach pacjentów wynosi 16, co oznacza, że jesteśmy tam bardzo częstymi gośćmi. W ciągu dziesięciu lat działalności (IV 2009 – II 2019) pracownicy Hospicjum odbyli dokładnie 57 938 wizyt w domach małych pacjentów, pokonując 2 987 731 km, co odpowiada ponad siedmiokrotnemu pokonaniu odległości między Ziemią a Księżycem. Najczęstszy kontakt z podopiecznymi (minimum dwa razy w tygodniu) mają pielęgniarki, które najbliżej współpracują z rodziną. Średnio każda pielęgniarka opiekuje się sześciorgiem pacjentów.
W sumie w ciągu dziesięciu lat działalności Hospicjum przyjęliśmy pod opiekę 191 nieuleczalnie chorych dzieci. Odeszło 88 pacjentów, 79 wypisaliśmy spod naszej opieki z powodu względnie stabilnego stanu zdrowia.
Obejrzyj materiał: Bialystok.tvp.pl