Kilkanaście ostatnich dni przyniosło nam aż dwie okazje do radosnego świętowania. Pod koniec listopada roczek skończyła Julka, zaś przed weekendem 5 urodziny obchodziła Marysia.
Jak zwykle nie mogło nas zabraknąć podczas przyjęć zorganizowanych z tak szczególnych okazji. Juleczka otrzymała od nas w prezencie prawdziwego pluszowego (i multimedialnego) przyjaciela – „Psiaczka uczniaczka”. Nie obyło się bez pysznego tortu i wspólnie odśpiewanego „Sto lat!”. Co ciekawe, z identycznym prezentem (choć to było zupełnie przypadkowe) udaliśmy się na urodziny Marysi, która 8 grudnia zobaczyła na pięknym, urodzinowym torciku 5 świeczek. Oprócz tej edukacyjnej maskotki, Marysia otrzymała także pakiet kosmetyków wspomagających jej codzienną pielęgnację.
Rodzinie i bliskim obu naszych jubilatek życzymy wiele wytrwałości i siły oraz wiele chwil z uśmiechem i radością, a naszym małym podopiecznym dużo zdrówka i spokoju!