23 lipca, nasz podopieczny Dawid obchodził 21 urodziny. Dawidowi i jego rodzinie życzymy najważniejszego – zdrowia oraz wielu spokojnych wspólnych chwil. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z uroczystości oraz przeczytania urodzinowej refleksji mamy Dawida, pani Doroty.
Jak to jest obchodzić 21. urodziny swojego niepełnosprawnego dziecka, którego może nie powinnam nazywać już dzieckiem? Chciałabym go tulić i całować, choć jest już duży, większy ode mnie. Nie obejrzałam się nawet, kiedy wyrósł tak bardzo. Jak to jest, dostać życie najbliższej osoby w swoje ręce, żyć za dwoje? Jak bardzo trzeba kochać, żeby poświęcić siebie, oddać swój wolny czas, każdą minutę, wiele nieprzespanych nocy? To miłość bezwarunkowa, rodzicielska, która jest w stanie udźwignąć dla ukochanego dziecka każdy ciężar.
Dziękuję Dawidzie, że jesteś ze mną i bardzo bym chciała zatrzymać Cię przy sobie choćby na zawsze. Nie wiem, ile dane mi będzie być razem z Tobą: może przez moment, a może dłuższą chwilę. Potrzebuję Cię tak bardzo, jak Ty mnie!