Wśród naszych podopiecznych stale znajduje się grupa kilkunastu dzieci przebywających na leczeniu w Klinice Onkologii i Hematologii UDSK w Białymstoku. I choć co pewien czas pacjenci – a zatem i nasi podopieczni – się zmieniają – jedno jest niezmienne od lat. Nasza obecność na oddziale. Jesteśmy tam przez cały rok, niemal codziennie.
Nieinaczej było i w ubiegłym tygodniu, kiedy wspólnie z wolontariuszami zaplanowaliśmy kolejne atrakcje dla walczących z nowotworem maluszków. To był czas wyjątkowo aktywny. Zorganizowaliśmy m.in. zajęcia plastyczne, które zaangażowały wszystkie nasze Onkoludki. Nie zabrakło też kina, ale najlepsze okazały się być prawdziwie spontaniczne zabawy, które nadwyraz skutecznie umilały czas naszym wspaniałym, dzielnym zuchom. Było przy tym oczywiście wiele uśmiechów i co ważne – choć chwilowej – beztroski. Wolontariusze ofiarowują swój wolny czas i chęci dla naszych małych Bohaterów i są z nimi cały tydzień. Dzięki temu chociaż na moment dzieci mogą zapomnieć o przykrych następstwach leczenia onkologicznego.