Podnośnik Paulinie udało się zakupić dzięki akcji charytatywnej „Gazety Wyborczej” w Białymstoku. Przyniosła ona rekordową kwotę 45 140 zł! A to wszystko dzięki wrażliwym ludziom i podlaskim firmom, które zechciały zawiesić symboliczną ozdobę na drukowanym w gazecie drzewku.
Zakupiony system podnośników ułatwią wyjmowanie dziewczynki z łóżka czy kąpiel. Wystarczy przypiąć dziewczynkę w uprząż, a specjalny mechanizm z wysięgnikiem przenosi do wózka inwalidzkiego lub wanny. W pierwszym przypadku mamy rodzaj kamizelki, w drugim specjalną kąpielową wersję z siatki, którą można bez problemu zamoczyć.
Mama Pauliny ze łzami w oczach mówi, że jest szczęśliwa, bo nie będzie musiała już dźwigać córki, tym bardziej, że sama potrzebuje pomocy. Po upadku i złamaniu biodra od kilki miesięcy chodzi o kulach, wcześniej zupełnie nie wstawała. Kobieta niepełnosprawną córką opiekuje się sama, jej mąż od czterech lat jest w śpiączce po udarze mózgu.
– Bardzo, ale to bardzo dziękuję wszystkim ludziom, którzy wpłacali na akcję, sama nigdy bym sobie na to nie pozwoliła- wyjaśnia mama Pauliny. – Mogłabym tylko życzyć innym chorym i niepełnosprawnym, aby tez mieli taką możliwość- dodaje mama podopiecznej Białostockiego Hospicjum da Dzieci.