Własny, kolorowy i wygodny pokój. To marzenie 15-letniego Kuby zostało właśnie spełnione. Chłopiec dzięki Fundacji „Pomóż Im” i zaangażowaniu wielu firm, może wracać do zdrowia wśród bliskich i w swoim domu, gdzie ma wreszcie odpowiednie do tego warunki. Mieszka już we własnym Bajkowym Pokoju.
– Kuba bardzo się cieszy, bo dotąd nie miał swojego pokoju, mieszkał w pokoju razem ze mną – opowiada pani Dorota, mama 15-latka. – To nie są warunki dla nastolatka. A do tego nie było w nim warunków odpowiednich ze względu na jego stan zdrowia.
15-letni Kuba od roku walczy z białaczką. Najtrudniejsze w takich sytuacjach jest znalezienie właściwego dawcy. W tym przypadku los jednak okazał się być łaskawy. Lekarze nie musieli długo szukać, bo okazał się nim być jego najstarszy brat. Kuba jest już po zabiegu. Ostatnich 6 tygodni spędził w klinice we Wrocławiu.
Po przeszczepie Kuba musi mieszkać w sterylnych, dobrych warunkach.
– W jego pokoju nie może być dywanów, kwiatów czy firanek w oknach – wylicza pani Dorota. – Nie mógł wrócić do tych warunków, które miał. Trzeba było przygotować mu własny kąt.
Nie było to takie proste. Rodzina Kuby została mocno poturbowana przez życie. Tata chłopaka zmarł nagle przed sześcioma laty. Kuba, wraz z mamą i pięciorgiem rodzeństwa – trzema braćmi i dwiema siostrami mieszkają w Dobrzyniewie Fabrycznym pod Białymstokiem. To mocno kochająca i wspierająca się rodzina. Mają siebie i choć robią co w ich mocy, żyją skromnie, bo tata był jedynym żywicielem rodziny. Żyją tylko z renty na dzieci i zasiłku pielęgnacyjnego.
– Nie byłoby nas stać, aby we własnym zakresie zrobić potrzebny remont, a już na pewno nie tak szybko – mówi pani Dorota. – Na szczęście z pomocą przyszła Fundacja „Pomóż Im”.
– Bez wahania podjęliśmy decyzję, że zbudujemy Kubie jego wymarzony, własny pokój – mówi doc. Katarzyna Muszyńska – Rosłan z Fundacji „Pomóż Im”, zajmującej się dziećmi hospicyjnymi i pacjentami onkologicznymi.
Choć czasu było naprawdę mało, bo niespełna 2 miesiące, ale dzięki wsparciu sponsorów i wielu partnerów udało się na czas stworzyć od podstaw bajkowy pokój Kuby.
Nie byłoby to możliwe gdyby nie zaangażowanie firm: Meblik, Unicell, Cemhurt, Blu Salony Łazienek, Abakus, W.Awruk, Castorama, Dimag, które dostarczyły wszelkie niezbędne materiały remontowo -budowlane oraz wyposażenie pokoju. Dodatkowo księgarnia internetowa TaniaKsiazka.pl zapewniła półkę pełną książek, za którymi Kuba wprost przepada.
– Byliśmy pośrednikami dobra, firmy na naszą prośbę przekazały nam potrzebne rzeczy: okno, farby drzwi meble książki panele glazurę chemię kabinę prysznicową. – mówi Inga Januszko-Manaches z Fundacji.
W remoncie pomagali też bracia i wujek Kuby.
– Udało się skończyć prace na czas i po powrocie ze szpitala Kuba mógł zamieszkać już we własnym pokoju – mówi pani Dorota. – Jest bardzo szczęśliwy. Wszystko mu się podoba. Są takie kolory jak chciał, meble. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że ma swój Bajkowy Pokój.
Dzisiaj podczas uroczystego przekazania wyremontowanego pokoju Kubie, 15-latka odwiedził też niespodziewany gość – trener Jagiellonii, Ireneusz Mamrot. Chłopiec był bardzo zaskoczony, ale i zadowolony, bo Jaga to jego ulubiona drużyna. Kuba interesuje się piłką nożną, uczył się w klasie sportowej.
Bajkowy Pokój Kuby jest już 11 projektem zrealizowanym na przestrzeni minionych 9 lat przez Fundację „Pomóż Im”, która w ten sposób wspiera nie tylko podopiecznych hospicjum, ale również ich rodziny.
Zapraszamy do obejrzenia relacji dziś o 18:30 w TVP Białystok – Obiektyw