Każdy nowy dzień w Białostockim Hospicjum dla Dzieci jest cudem. W okresie przedświątecznym cuda zdarzają się w każdej godzinie. Przekonujemy się jak wiele dobrych serc bije dla naszych podopiecznych i ich rodzin. To dzięki nim zrealizowaliśmy marzenia dzieci zawarte w listach do Świętego Mikołaja.
Listów było aż 53. Opublikowaliśmy je na stronie. Odzew na świąteczną korespondencję okazał się niesamowity. W ciągu kilkunastu dni otrzymaliśmy wszystkie prezenty! Jak tu nie wierzyć w magię Świąt :)?
Naszych podopiecznych i rodzeństwo odwiedzili Mikołaje i śnieżynki. W tych rolach wystąpili przede wszystkim nasi wspaniali wolontariusze. Prezenty były przeróżne, tak jak różne są marzenia i potrzeby dzieci. Fabianek dostał matę do masażu, która pomoże zmniejszyć jego napięcie mięśniowe. Ktoś rozpakował wymarzony samochód terenowy, stolik edukacyjny, a ktoś inny sokowirówkę… Wszystkie prezenty były trafione w punkt, bo przecież nasz Święty Mikołaj z uwagą przeczytał listy :).
– Ten okres jest bardzo ważny. Szczególnie pokazuje naszym hospicyjnym rodzinom, iż nie są same. Czują, że mogą liczyć nie tylko na nas, pracowników Fundacji i wolontariuszy, ale też na innych ludzi, którym nie pozostają obojętni – mówi wiceprezes Fundacji Pomóż Im, Krystyna Skrzycka.
Dziękujemy wszystkim za ten cudowny gest. Za oknem nie widać nawet płatka śniegu, za to my, dzięki Wam, poruszyliśmy lawinę dobroci.