„Spróbuj trochę z siebie dać, tym co mają gorszy świat. (…) ” – te słowa pochodzą z utworu Ryszarda Rynkowskiego „Dary losu”, którym artysta rozpoczął koncert inaugurujący czwartą edycję Miesiąca Dobroczynności. To autorski projekt Fundacji „Pomóż Im”, która prowadzi jedyne w regionie domowe hospicjum dla dzieci.
– Wybrałem ten utwór, bo on najbardziej oddaje to, czym na co dzień zajmuje się Fundacja. Nie dla wszystkich los jest łaskawy, a to najlepiej wiedzą chore dzieci i ich rodziny – mówił artysta.
Największa sala Opery i Filharmonii Podlaskiej wypełniona była po same brzegi. Na ten niezwykły koncert sprzedaliśmy wszystkie bilety. Dochód z nich pomoże nam prowadzić dziecięce Hospicjum.
Zanim jednak publiczność wysłuchała przebojów Ryszarda Rynkowskiego, usłyszeliśmy kilka słów o celach, jakie na co dzień realizuje Fundacja „Pomóż Im”, ale przede wszystkim przedstawiliśmy naszych podopiecznych. A to ukazał kilkuminutowy, bardzo wzruszający film, którego tłem była piosenka Moniki Urlik „Nie wie nikt”. Jednak to nie był koniec poruszających chwil tego wieczoru.
– Dziękuję, że poświeciliście swój czas i jesteście z nami – mówił do darczyńców Arnold Sobolewski, prezes Fundacji „Pomóż im” – Hospicjum to miejsce wyjątkowe, bo zajmuje się nie tylko nieuleczalnie chorymi dziećmi. Swoją opieką obejmuje całe ich rodziny. Staramy się to robić na wiele sposobów. A wszystko dzięki Wam. Bez Waszego wsparcia nie byłoby to możliwe. Dajecie nam energię do działania.
Na tak wyjątkowym koncercie nie mogło zabraknąć podopiecznych i ich najbliższych.
– Rodzice nieuleczalnie chorych dzieci mają wielki problem z opieką nad nimi. Najczęściej w polskiej służbie zdrowia słyszą: „nie wiemy co z wami zrobić”. Tylko hospicjum słyszy to nasze wołanie o pomoc. Słyszy, rozumie i dopowiada. My jesteśmy niejednokrotnie przerażeni, zdruzgotani, a ci ludzie rozumieją nasz język. Nie wiemy co będzie jutro, nie wiemy co będzie za tydzień, ale oni cały czas są z nami i cały czas trzymają nas za rękę. Boimy się oczywiście, ale ten strach nie jest już tak przytłaczający. Z całego serca im za to dziękujemy – mówiła pani Barbara, mama 6 – letniego Sebastiana.
Wtórował jej pan Marcin, tata 2 – letniej Hani:
– Cokolwiek chciałbym powiedzieć o tym co dobrego hospicjum robi dla nas i tak powiedziałbym za mało. Ci wspaniali ludzie umożliwiają chorowanie naszym dzieciom w najlepszych warunkach czyli w domu. Całodobowa opieka, pomoc w codziennych obowiązkach i możliwość uczestniczenia w różnych eventach, wspólnie z innymi rodzicami – to wszystko sprawie, że jesteśmy bezpieczni i choć na chwilę możemy poczuć się jak normalna, zdrowa rodzina.
Hospicjum domowe dla dzieci to nie tylko pomoc medyczna i psychologiczna. To również wsparcie finansowe i materialne rodzin, które tego najbardziej potrzebują. Przekonali się o tym rodzice niespełna rocznego Dawida, cierpiącego na nieodwracalny i postępujący zanik mózgu. Rodzina mieszka w starym, zniszczonym, drewnianym domu po babci, gdzie tak naprawdę jest jeden pokój i kuchnia.
Niesamowity tata, choć jako jedyny pracuje i utrzymuje żonę i czworo dzieci postanowił samodzielnie wybudować im nowy dom. Nie mogliśmy przejść obok nich obojętnie. Dzięki licznym darczyńcom praktycznie udało się doprowadzić remont do końca i lada moment rodzina przeprowadzi się do nowego lokum. Widzowie, którzy przyszli na koncert charytatywny wysłuchali również tej, niezwykle wzruszającej historii.
Całkowity dochód ze wszystkich przedsięwzięć w ramach Miesiąca Dobroczynności – koncertu, balu andrzejkowego i datki wrzucane do puszek, pozwolą nam dokończyć remont domu rodziny Dawida i przygotować świąteczne paczki dla podopiecznych naszego Hospicjum.
Po niej Operę wypełniła muzyka i popularne utwory Ryszarda Rynkowskiego.
W ramach Miesiąca Dobroczynności przez cały listopad w wielu punktach Białegostoku można znaleźć puszki z charakterystycznym logo Fundacji. Zostały ustawione w sklepach, restauracjach, gabinetach lekarskich, punktach usługowych.
Tradycyjnie już, akcję zakończy wyjątkowy, doroczny Andrzejkowym Bal Charytatywny, który odbędzie się 25 listopada. Na tę niezwykłą noc zaplanowano aukcje i licytacje, a także moc innych niespodzianek. Ta prestiżowa impreza tradycyjnie już odbędzie się w Restauracji Lipcowy Ogród.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z koncertu: