Na giełdzie są akcje, a podczas naszego Miesiąca Dobroczynności mamy aukcje. Łączy je to, że mogą rosnąć, a różni, że akcje mogą spadać, a nasze aukcje nie :). Ale jak mogłoby być inaczej, skoro pomagają chorym dzieciom. Tak naprawdę najbardziej to rośnie nam wszystkim serce!

Licytacje mają się już naprawdę nieźle, a może być tylko lepiej. Przypomnijmy – na zwycięzców czekają m. in. odlotowy rower Adama Zdanowicza, instalacja fotowoltaiczna od firmy Elem, profesjonalne strony internetowe od Goglera, projekt pomieszczenia od Just Studio czy audyt bezpieczeństwa danych od CPTI. Do tego wspaniałe książki z autografami czołowych polskich autorów, spotkania i treningi z kapitalnymi ludźmi – aktorami, dziennikarzami czy sportowcami, vouchery na rozmaite przyjemności i wiele innych. Lista niespodzianek się wydłuża, bo wciąż dochodzą nowi darczyńcy.

Na tę chwilę, czyli 23 listopada, w samo południe, kwota z aukcji już przekroczyła 20 tysięcy złotych. 30 tysięcy to koszt miesięcznej rehabilitacji podopiecznych Białostockiego Hospicjum dla Dzieci. Wierzymy, że dzięki aukcjom pokryjemy koszt takiego miesiąca. A może uda się ten plan przebić? Na pewno wesprą to pozostałe akcje Miesiąca Dobroczynności. Hasło miesiąca to „Pozwól sercu działać”. Cieszymy się, że o to pozwolenie nie trzeba było specjalnie prosić.

Wszystko na pomozim.org.pl/md

Zapraszamy do dołączenia!