Każda rzecz może stać się wielka, jeśli zostanie do wielkiej sprawy wykorzystana. Na przykład do pomocy wyjątkowym i potrzebującym dzieciom. I taką rolę otrzymał właśnie rower Mad Bicycles alu-frost – bohater naszej wspólnej akcji.
Wszystko co dobre jest też piękne. Tylko – tym razem – to jest tak piękne, że trochę trwało zanim zamknęliśmy szeroko rozdziawione buzie wymawiające słowo „łaaaaał!”. Adam Zdanowicz, mistrz świata rowerów customowych, wraz z firmą alu-frost – naszym darczyńcą, stworzyli coś absolutnie niepowtarzalnego. To rower – taki, jakiego drugiego na świecie na pewno nie ma. Prezent dla podopiecznych Białostockiego Hospicjum dla Dzieci. Zlicytujemy go, a środki przekażemy na rehabilitację naszych maluchów.
– My rower zaprojektowaliśmy, alu-frost wykonał komponenty. Potem stworzyliśmy bryłę, która jeszcze nie jeździła na kołach. Jestem bardzo dumny i zadowolony z efektu, jaki udało nam się osiągnąć. Gdy robiłem zdjęcia na potrzeby aukcji, podchodziły do mnie dzieci pytając: „Co to za rower? Skąd się wziął?” Mam nadzieję, że zainteresuje on również kogoś, kto zechce mieć coś tak wyjątkowego w szczytnym celu – mówi Adam Zdanowicz.
Sprzęt nawiązuje do działalności firmy alu-frost. Opowiada o tym pożniszy fragment rowerowej „poezji”, który zamieszczony został w opisie licytacji:
Jego charakterystyczna linia inspirowana jest znanymi z kultury masowej wzorami: gitarą Eddiego Van Halena i motywem wzorniczym wykorzystanym w konstrukcji stadionu sportowego w Pekinie. Motywy zostały wybrane nieprzypadkowo. Możliwości cięcia i gięcia maszyn CNC, jakimi dysponuje firma alu-frost wskazały kierunek projektowy obrany przez Adama Zdanowicza i jego zespół. Pasy stali nierdzewnej oplatają rower dookoła tworząc spójne tworzywo nadające rowerowi designerski charakter. Jego bryłę ukształtowały po części możliwości jakie oferują wykorzystane maszyny. Widać na nim charakterystyczne linie gięcia i warto podkreślić, że całość została wykonana z kilku detali z blachy nierdzewnej.
Brzmi (i wygląda) pięknie. A to wszystko stało się możliwe, dzięki firmie alu-frost. Naszemu stosunkowo nowemu, ale już wielkiemu przyjacielowi. Prezes Piotr Świrko i jego zespół byli bardzo zaangażowani w cały proces. Teraz szczęśliwy przekazał rower na rzecz naszych podopiecznych:
– Zostaje nam teraz oczekiwać, że jego cena poszybuje w górę niczym rakieta, a dzieciaki, które potrzebują pomocy, będą dzięki temu szczęśliwsze – mówi pan Piotr.
Szef alu-frostu i Adam Zdanowicz mają wielkie serca. Żeby zawsze pamiętali, że my to wiemy, przekazaliśmy im ich karykatury w wersji XL z… wielkimi sercami właśnie. Pani Monice Piłasiewicz, kierownik marketingu alu-frost, jako przedstawicielce zespołu, sprezentowaliśmy natomiast samo spore serducho wydrukowane w technologii 3d. To wspaniałe uczucie – dawać – nawet takie symboliczne drobiazgi.
Aukcję internetową symbolicznie rozpoczęła wiceprezes Fundacji „Pomóż Im”, Krystyna Skrzycka. Użyła do tego rowerowego dzwonka J. Start licytacji roweru jest prologiem Miesiąca Dobroczynności, jaki od kilku lat organizuje nasza fundacja w listopadzie. Finał tej aukcji nastąpi 30.11. Zostaje nam obserwować i czekać na amatorów niezwykłego sprzętu i dobrych uczynków.
Link do aukcji:
Realizacja video: Rafał Kasabuła / Opublikowani.
