Electrum Ekiden

W tym roku już po raz trzeci w Białymstoku pobiegnie charytatywna sztafeta maratońska – „Electrum Ekiden – Pomóżmy Razem”. Bieg odbędzie się 11 czerwca, ale zapisywać się można już teraz. Organizatorzy chcą bowiem pobić w tym roku frekwencyjny rekord.

Jednak nie chodzi tu tylko o statystyki, ale o konkretne efekty. Od liczby startujących drużyn, zależy bowiem skala wsparcia, na jakie mogą liczyć podopieczni Domowego Hospicjum dla Dzieci. Podobnie jak w roku ubiegłym, miasteczko zawodów i strefy zmian zawodników, czyli serce wydarzenia, zlokalizowane będą na stadionie lekkoatletycznym BOSiR przy ul. 11 Listopada 28. W czwartek, 19 stycznia, w ośrodku BOSiR na Dojlidach odbyła się poświęcona biegowi konferencja prasowa z udziałem organizatorów oraz wiceprezydentów miasta: Rafała Rudnickiego i Roberta Jóźwiaka. Zapisy elektroniczne, za pośrednictwem strony internetowej ruszyły 19 stycznia. Nie warto jednak zwlekać do ostatniej chwili, bo wraz z upływem czasu, będzie też rosła cena opłaty startowej. Zapisywać się można za pośrednictwem strony – kliknij: Electrum Ekiden. Co ważne, w tym roku szykuje się wielka nowość, a zarazem gratka dla najmłodszych. Dzień przed biegiem głównym, czyli 10 czerwca zostanie przeprowadzona specjalna sztafeta drużynowa dla dzieci na dystansie 400 m. Jak mówi Grzegorz Kuczyński z Fundacji „Białystok Biega”, to ważny element edukacyjny. Chcemy w ten sposób uwrażliwiać już najmłodszych. Tak, aby miały świadomość, że nie startują tylko dla siebie, ale w ten sposób pomagają jednocześnie swoim nieuleczalnie chorym rówieśnikom. W dwóch poprzednich odsłonach tego wyjątkowego wydarzenia w sumie pobiegło ponad 1900 uczestników. Zdaniem przedstawicieli Fundacji „Białystok Biega” oraz „Pomóż Im”, które organizują to przedsięwzięcie wspólnie z Białostockim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji jest ogromna szansa na to, że na starcie tegorocznej sztafety zamelduje się rekordowa liczba biegaczy – amatorów.
Zainteresowanie biegiem już teraz jest znaczne. W 2015 roku, podczas pierwszej edycji sztafety, wystartowało 139 drużyn, rok później było to już 181 zespołów 6-osobowych. Mamy więc ogromną nadzieję na to, że w „Electrum Ekiden 2017” przekroczymy 200 drużyn, czyli 1200 osób biorących udział w zawodach. Czym więcej biegaczy, tym większe wsparcie dla Hospicjum. Planujemy przy tym dość intensywne działania promocyjne i informacyjne związane z systematyczną budową zainteresowania wydarzeniem. Głęboko wierzymy, że to się nam uda – mówi Grzegorz Kuczyński, prezes Fundacji „Białystok Biega”. Arnold Sobolewski, kierujący Fundacją „Pomóż Im”, która prowadzi jedyne w regionie Domowe Hospicjum dla Dzieci przypomina zarazem, że to bezpośrednio od liczby startujących w biegu, sześcioosobowych zespołów, zależy wielkość pomocy, na jaką mogą liczyć jej podopieczni. Jedna trzecia opłaty startowej zostanie przeznaczona na naszą rzecz. Dlatego w imieniu własnym, ale przede wszystkim w imieniu naszych nieuleczalnie chorych maluchów gorąco i z całego serca zachęcamy do startu – mówi prezes.
Organizatorzy przypominają, że w biegu może wystartować każdy – niezależnie przy tym od formy czy poziomu wytrenowania. W poprzednich edycjach swoje ekipy wystawiały m.in. Fundacja „Pomóż Im”, Urząd Miejski w Białymstoku, lekarze z Kliniki Onkologii i Hematologii Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego, wolontariusze Fundacji prowadzącej Domowe Hospicjum dla Dzieci, Białostocki Ośrodek Sportu i Rekreacji, liczne firmy i instytucje oraz cała rzesza amatorów biegania, którzy połączyli swoje siły, aby razem pomóc chorym dzieciom.
Rywalizujące w tej wyjątkowej sztafecie drużyny, razem muszą pokonać maratoński dystans, czyli 42,195 km. Trasa została podzielona na 6 sztafetowych odcinków. Członkowie drużyn przebiegną w poszczególnych zmianach odpowiednio: 7,195 km, 10 km, 10 km, 5 km, 5 km i 5 km. Słowo ekiden pochodzi z języka japońskiego (ekiden-kyōsō) i oznacza długodystansowy bieg sztafetowy. Biegi sztafetowe Ekiden są niezwykle popularne w: Japonii, Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie, Hiszpanii, Holandii, Chinach, Niemczech, Francji czy Stanach Zjednoczonych. Nazwa tego maratonu-sztafety pochodzi od japońskiego systemu transportowego i pocztowego, przebiegającego wzdłuż szlaku Tōkaidō. Powstał on w XVII w. pomiędzy miastami Edo (obecnie Tokio) i Kioto, oddalonymi od siebie o ok. 500 km. System umożliwiał szybką komunikację m.in. dzięki wymianie koni na kolejnych stacjach (eki).